Szafka na akwarium

Tak! Właśnie dlatego ma takie niepasujące, regulowane nogi.
Ciężki temat.
Płaszczyny i kąty.
Przy stolikach jest znacznie prościej.
By wyrównać deskę, taką, która przyjeżdża z tartaku potrzeba:
- planera - jedna płaszczyzna i jedna krawędź
- grubościówki - druga płaszczyzna (na planerze się nie da zrobić równległej, płaską co najwyżej)
- piła tarczowa - ostatnia krawędź
A ja nie mam tych narzędzi (jeszcze).
Robiłem ręcznie:
- strug
- strug elektryczny
- szlifierka
- suwmiarka
I wyszło bardzo dobrze.
Szafka waży 24kg. Jest masywna, nie buja się, można siadać, pewnie wytrzymałaby tony, zanim by się poddała.
Wymiary? 41.5x41.5x55cm.
Nóżki regulowane - by złapać poziom pod akwarium. Podłogi nie zawsze są równe.
Styl? Organiczny. Jak ciosane z jednej kłody.
Najpierw wyrównałem, by potem pokrzywić - geniusz!
Dużo się nauczyłem. I chcę się nauczyć więcej!
Może też byś taką chciał? Strugamy?









Efekt końcowy









Fotki z procesu