Pudełko urodzinowe

Pudełko urodzinowe
Pudełko na biżuterię

Pudełko na biżuterię, w prezencie dla Żony.

Zmierzenie się z pudełkiem jest myślę trudną walką dla stolarza.

Trzeba mieć albo sposób, albo precyzję. Albo jedno i drugie.

Pudełko to robiłem używając moich ręcznych narzędzi i tego co znalazłem w warsztacie.

Dla przykładu wieczko chciałem odciąć ręcznie (tak to się robi, odcina na końcu by było spasowane), natomiast zabrakło mi precyzji i jak się przyjrzeć to widać szczeliny.

Natomiast, jak na pierwsze pudełko - jest bardzo dobrze!

Mam taką teorię - w ciesielstwie (duże konstrukcje, 5 cm w tę czy tamtą idzie wyprostować). W meblarstwie też można dużo "ukryć", ludzkie oko nie jest aż tak wrażliwe na nierówności.

Przy takim pudełku widać wszystko.

Każde niedociągnięcie.

A dlaczego?

Bo mogę to raz.

A dwa, prezent tego rodzaju uznaję za zdecydowanie bardziej wartościowy, niż jakieś tam bzdety z allegro, czy innego temu.

Nie wiem tylko, czy Żona podziela tę opinię ;)

Miłego.