Deseczka na herbatkę

[UWAGA!] Deska wraz podstawkami (bez czajniczka i kubeczków) jest na sprzedaż [KONIEC UWAGI.]

Huh, nie wygląda, ale jeden z moich najbardziej ambitnych projektów.

Mamy wszystko:

• drewno dębowe
• bejcę (palisander indyjski)
• rączki
• rzeźbienie - no spójrzcie na te boki!
• no i obróbkę metal (podstawka pod czajniczek - aluminium)

Dużo przygód miałem z tymi bokami.

Najpierw próbowałem to zrobić tarnikiem, o takim:

Natomiast o i szarpało drewno i mocno przypalało, i efekt był daleki od zadowalającego.

Zatem musiałem zrobić upgrade, i kupiłem zdzierak, o taki:

Ze zdzierakiem poszło dużo lepiej, i szybciej!

Dużo zabawy też z polerowaniem samego aluminium. I przytwierdzeniem go do deski tak, by wkręty nie wystawały. Ale udało się, efekt jest więcej niż zadowalający.

Deseczka mam wrażenie, jest niszowa jak najbardziej niszowa nisza:

• Musisz lubić herbatę.
• Musisz mieć żeliwny czajniczek (lub inny).
• Musisz lubić drewno.
• I nietypowe wykończenia.

Czy się znajdziesz?

Nie wiem.

Idealnie też się nada na nietuzinkowy prezent, jestem absolutnie przekonany, że nie ma takiej drugiej deski na świecie.

Skąd pomysł?

Nie wiem. Nie kontroluję tego. Wpadnie mi coś do głowy i po prostu za tym podążam. Przestałem walczyć. Walczę za to w różnych innych obszarach, to chociaż tu nie, tu już nie trzeba.

A podstawki? Podstawki po desce to już była konieczność, ale też i formalność.

Gdybyś był zainteresowany deską - odezwij się koniecznie (sekcja: Jak zamawiać).

A na koniec, oczywiście, galeria zdjęć: